5 najczęstszych problemów z dostawcą odzieży roboczej i reklamowej
Obietnice handlowca i niska cena – czy to zawsze najlepszy wybór?
Wybór dostawcy odzieży roboczej czy reklamowej to decyzja, która ma wpływ nie tylko na wygląd i komfort pracowników, ale także na organizację pracy w firmie. Niestety, nie zawsze to, co obiecuje handlowiec, znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Problemy często pojawiają się dopiero po złożeniu zamówienia.
Oto 5 najczęstszych problemów, z jakimi spotykają się klienci współpracujący z niesprawdzonymi dostawcami.
1. Kiepska komunikacja – znikający dostawca
Na etapie sprzedaży kontakt jest błyskawiczny – telefon odbierany w 2 sekundy, szybkie odpowiedzi na e-maile. Ale kiedy pojawiają się problemy… telefon milczy.
Najczęstsze sytuacje:
❌ Brak informacji o opóźnieniach – klient czeka, ale nie wie, czy i kiedy dostawa dojdzie.
❌ Niepełne zamówienia – dostawca wysyła tylko część odzieży, nie informując o brakach.
❌ Wprowadzanie w błąd – zamiast konkretnej informacji klient dostaje wymijające odpowiedzi, które tylko odwlekają rozwiązanie problemu.
👎 Efekt? Klient traci czas, nie może wyposażyć pracowników na czas, a zaufanie do dostawcy znika.
2. Brak przymiarek – odzież, która nie pasuje
Brak przymiarek przed zamówieniem to jeden z największych błędów dostawców.
🔴 Co może pójść nie tak?
✔ Zamówiona odzież okazuje się za mała, za duża lub po prostu niewygodna.
✔ Pracownicy są niezadowoleni, a osoba zamawiająca musi tłumaczyć się z nietrafionego wyboru.
✔ Dostawca chowa głowę w piasek, umywając ręce od problemu.
🎯 Jak robimy to w Pro Image?
Przed realizacją wysyłamy wzory do przymiarek, aby klient miał pewność, że zamówiona odzież będzie idealnie pasować.
3. Źle wykonane znakowanie – logo w złym miejscu lub źle wykonane
Oznakowanie odzieży to nie tylko nadruk czy haft – to wizerunek firmy. Brak staranności w tym procesie może skończyć się katastrofą.
Najczęstsze błędy dostawców:
⚠ Brak wizualizacji przed realizacją – klient nie wie, jak finalnie będzie wyglądać produkt.
⚠ Błędne umiejscowienie logo – np. za wysoko, za nisko lub na niewłaściwej stronie odzieży.
⚠ Złe wymiary znakowania – logo zbyt małe lub za duże, przez co wygląda nieprofesjonalnie.
📌 Jak robimy to w Pro Image?
Zawsze przygotowujemy wizualizację, dokładnie opisujemy metodę znakowania i wymiary. Dbamy o precyzyjne odwzorowanie logo na produkcie.
4. Brak staranności w pakowaniu – chaos przy wydawaniu odzieży
Wyobraź sobie, że zamawiasz 100 kompletów odzieży dla pracowników. Jeden dostawca dostarcza je:
🔴 W osobnych częściach – koszulki, bluzy, spodnie wrzucone luzem do kartonów.
🔴 Bez opisu zawartości – osoba rozdająca odzież musi przeszukiwać paczki.
🔴 Bez podziału na działy – trudno zidentyfikować, które ubrania należą do kogo.
A teraz wyobraź sobie, że odzież dostajesz:
✅ Schludnie zapakowaną w osobne paczki
✅ Każdy karton starannie opisany (nazwa firmy, zawartość, podział na działy)
✅ Przygotowaną pod konkretne osoby
Tak właśnie działa Pro Image – maksymalnie ułatwiamy pracę osobie zamawiającej odzież.
5. Brak odpowiedzialności za błędy – dostawca się nie przyznaje
Gdy pojawiają się problemy, dostawca powinien wziąć odpowiedzialność. Niestety, bywa różnie:
🚫 „Tego nie ustaliliśmy” – klient nie dostaje poprawionej odzieży, bo nie było to w umowie.
🚫 „To standard” – niska jakość usług usprawiedliwiana jest normą w branży.
🚫 „Proszę zaakceptować” – klient dostaje wadliwy produkt i jest przekonywany, że „nie jest tak źle”.
🔵 Jak działa Pro Image?
✔ Dbamy o każdy detal, także te, które inni pomijają.
✔ Jesteśmy transparentni – jeśli popełnimy błąd, to go naprawiamy.
✔ Klienci są zaskoczeni naszą jakością obsługi – dostajemy dziesiątki wiadomości z podziękowaniami za profesjonalizm.
Podsumowanie – nie ryzykuj, wybierz sprawdzonego dostawcę!
Jeśli chcesz uniknąć problemów z dostawcą odzieży i współpracować z firmą, która naprawdę dba o jakość, terminowość i wygodę zamawiającego, to Pro Image jest dla Ciebie.
👉 Skontaktuj się z nami i przekonaj się, jak powinna wyglądać profesjonalna obsługa zamówień odzieży firmowej!
Zadaj nam dowolne pytanie

Bartek

Kasia
